Zamiast śniegu - deszcz. Tak - według prognoz - zapowiadają się tegoroczne święta Bożego Narodzenia.

Poniedziałek, 23 grudnia

Tuż przed Wigilią pochmurnie w całym kraju.

Deszczowo w pasie od Lublina po Szczecin. Parasole nie przydadzą się jedynie mieszkańcom północnej i centralnej części kraju.

Termometry nie pokażą więcej niż 8 kresek powyżej zera.

Wiatr słaby i umiarkowany, miejscami porywisty, zachodni i północno-zachodni. W Tatrach porywy wiatru do 70 km/h, w Sudetach do 85 km/h, powodujące zawieje i zamiecie śnieżne.

Wtorek, 24 grudnia, Wigilia

W Wigilię synoptycy nie zapowiadają opadów śniegu.

Będzie tak jak w poprzednich dniach - pochmurnie. Deszczowo tylko na wschodzie kraju.

Najchłodniej będzie w Rzeszowie, bo 5 st. Najcieplej w Gdańsku, Szczecinie i Wrocławiu - tam 7 st.

Środa, 25 grudnia

Zła informacja dla tych, którzy liczyli, że poczują zimową aurę chociaż w pierwszy dzień świąt. W środę deszczowo będzie już w całym kraju.

Intensywnie popada szczególnie na wschodzie, na zachodzie raczej przelotnie.

Nieco chłodniej niż w Wigilię. 4 st. pokażą termometry w Olsztynie, Lublinie i Rzeszowie, a na 7 st. mogą liczyć mieszkańcy Szczecina.

Czwartek, 26 grudnia

Drugiego dnia świąt niebo się przejaśni, a opady deszczu ustaną.

Najcieplej będzie w Szczecinie i Gdańsku. Tam 6 st. powyżej zera.

Poniżej zera temperatura ma spaść w Szklarskiej Porębie - termometry pokażą tam -1 st. 0 st. w Zakopanem.

Opady spodziewane są znów w piątek.

Całą prognozę pogody znajdziesz >>>TUTAJ<<<.

Sprawdź prognozę dla twojego miasta i regionu. Kliknij!

Zobacz prognozę długoterminową na 45 dni