Tomasz Adamek zbiera doskonałe recenzje po walce z Chrisem Arreolą. Tomek będzie po raz pierwszy na liście najlepszych "ciężkich" magazynu "The Ring". Zgłaszamy także jego kandydaturę do grona pięściarzy najbardziej elitarnej z klasyfikacji, czyli bez podziału na kategorie wagowe. Jako mistrz świata w dwóch kategoriach, po pokazie boksu w walce z Arreolą zasługuje na pierwszą "10" - mówi naczelny "biblii boksu" Joe Santoliquito.

Zobacz również:

To są i pozostaną na razie tylko spekulacje, ale gdyby Tomek chciał i HBO bardzo zależałoby na tej walce, Polak mógłby już jesienią walczyć z Davidem Haye'em lub Władimirem Kliczką. Negocjacje zaczynałyby się od pięciu milionów dolarów - dodaje piszący dla "Ringu" i komentujący walk dla HBO Doug Fischer.

"Nie wierzyłem, że on jest tak dobry"

Przyznam się, że do tej pory nie wierzyłem tak bardzo w Adamka, ale ta walka mnie przekonała. Myliłem się, bo byłem przekonany, że Arreola rozwali twarz Adamka, ale to twarz Chrisa wyglądała tak, jakby miała spotkanie z autobusem - komentuje ostatni pojedynek polskiego pięściarza Fischer.

To jeszcze nie jest Evander Holyfield, ale jest w stanie pokonać wielu pretendentów do tytułu i to czyni go wartym umieszczenia na liście najlepszych bez podziału na kategorie wagowe. Jest w gronie najlepszych trzech kategorii wagowych, był niepodważalnym mistrzem w jednej z nich. Jego odporność na ciosy jest jedną z najlepszych w boksie, bez podziału na kategorie wagowe. Właśnie ta cecha mogłaby mu dać przewagę w potencjalnej walce z Haye'em. Brytyjski mistrz świata byłby trudniejszym rywalem niż Arreola, bo tym razem to Adamek musiałby cały czas atakować i uderzać go silnymi ciosami nawet z trudnych pozycji, ale szybkość, technika i większa aktywność czynią go faworytem w starciu przeciwko bokserowi, którego bardzo szanuję - zapewnia komentator HBO.

"Walki Adamka zawsze są znakomite"

Również Dan Rafael z ESPN - bokserski komentator numer 1 w USA - bardzo chwali "Górala": Walki Adamka zawsze są znakomite. Był jednym z najlepszych w wadze półciężkiej, bezdyskusyjnym championem w junior ciężkiej, ale w jaki sposób przekładałoby się to na jego umiejętności w wadze ciężkiej? Teraz już wiemy: pomimo 15 kilogramów więcej, Adamek dowiódł, że umiejętności, doskonały plan taktyczny i wielkie serce mogą przezwyciężać fizyczną przewagę przeciwnika. Adamek dowiódł, że należy do elity wagi ciężkiej dzięki doskonałemu występowi przeciwko Arreoli - podkreśla Rafael.

To nie była tak jednostronna walka, jak sugerowała punktacja 117-111 jednego z sędziów, ale też Arreola nie zasłużył na remisową punktację 114-114, bo Adamek zdecydowanie wygrał i potwierdził swój status zawodnika pierwszej "dziesiątki" rankingu najlepszych "ciężkich" na świecie - mówi komentator.

Adamek ma teraz interesujące opcje. Może walczyć z którymś z braci Kliczko i to byłaby wielka, europejska walka. Jest także David Haye, który był mistrzem wagi junior ciężkiej, zanim jego tron przejął właśnie Adamek. Jeśli rozmowy pomiędzy Haye'em i Władimirem Kliczką nie zakończą się pomyślnie, walka Haye - Adamek byłaby doskonałą opcją dla obu, podobnie zbudowanych, pięściarzy. I to jest walka, którą na pewno chcielibyśmy zobaczyć - dodaje Rafael.