Do niecodziennego zajścia doszło we wtorek w Sejmie - informuje Polska Agencja Prasowa. Wychodzącemu ze spotkania z Lewicą premierowi Mateuszowi Morawieckiemu oraz szefowi KPRM Michałowi Dworczykowi zagrodziła drogę posłanka Iwona Hartwich (KO). Doszło do przepychanek z SOP, a posłanka krzyczała do premiera: "pan kłamie!".

Gdy premier Mateusz Morawiecki i szef KPRM Michał Dworczyk wychodzili ze spotkania z Lewicą, drogę na korytarzu sejmowym zagrodziła im posłanka PO Iwona Hartwich. Trzymała w rękach tablicę, na której było napisane pytanie: "kiedy szczepieni będą niepełnosprawni?"

Doszło do przepychanek posłanki z funkcjonariuszami SOP. Iwona Hartwich krzyczała podniesionym głosem w kierunku premiera i ministra Dworczyka: "dlaczego pan kłamie?" - twierdzi PAP.

Po kilkuminutowych przepychankach, które dziennikarze mogli obserwować z pewnego oddalenia - Straż Marszałkowska nie wpuszczała ich bowiem do korytarza, gdzie mieści się gabinet premiera - Hartwich się uspokoiła i została zaproszona przez szefa KPRM Michała Dworczyka do gabinetu premiera.

Całe zajście filmował stojący w pobliżu były poseł Gabriel Janowski.