Adam Bodnar, obecny minister sprawiedliwości, pozywa Zbigniewa Ziobrę, poprzedniego ministra sprawiedliwości. Chodzi m.in. o wpis Ziobry z marca tego roku, w którym określił Bodnara mianem "gangstera i bandyty". Szef MS domaga się wpłaty 20 tys. zł na rzecz Fundacji "po Drugie" oraz opublikowania przeprosin.
- Adam Bodnar złożył pozew przeciwko Zbigniewowi Ziobrze, domagając się przeprosin i 20 tys. zł na rzecz Fundacji "po Drugie" za publiczne nazwanie go "gangsterem" i "bandytą" oraz bezpodstawne oskarżenia o działania niezgodne z prawem.
- Pozew dotyczy wpisu Ziobry z 17 marca 2024 r. w mediach społecznościowych, w którym oskarżył Bodnara o bezprawne działania jako ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego, w tym przejęcie Prokuratury Krajowej i łamanie ustaw.
- Pełnomocnicy Bodnara podkreślają, że wypowiedzi Ziobry przekroczyły granice dopuszczalnej debaty publicznej, naruszając dobra osobiste ministra, a celem pozwu jest nie tylko usunięcie skutków naruszenia, ale także wyznaczenie standardów odpowiedzialności w debacie publicznej.
Adam Bodnar pozew skierował do Sądu Okręgowego w Łodzi. Szef Ministerstwa Sprawiedliwości domaga się od swego poprzednika przeprosin i wpłaty 20 tys. zł na rzecz Fundacji "po Drugie" za publiczne nazwanie go "gangsterem" i "bandytą", a także za "bezpodstawne oskarżenia o działania niezgodne z prawem w czasie pełnienia funkcji szefa resortu sprawiedliwości i prokuratora generalnego".
Pozew dotyczy wpisu Zbigniewa Ziobry w mediach społecznościowych z 17 marca 2024 r. Polityk PiS zwrócił się do Adama Bodnara słowami: "Jesteś gangsterem i bandytą". I dalej: "Pytasz dlaczego, bo przemocą przejąłeś Prokuraturę Krajową. Uniemożliwiasz wykonywanie obowiązków legalnemu Prokuratorowi Krajowemu. (...) Wymieniłeś prezesów sądów, łamiąc ustawy - jak choćby prezesa Sądu Apelacyjnego w Warszawie, bez zgody kolegium tego sądu" - wymieniał Ziobro we wpisie na platformie X
Ponadto według Ziobry, Bodnar "lekceważy wiążące decyzje KRS, nie wykonuje orzeczeń Sądu Najwyższego i bierze udział w przestępczym wygaszaniu Trybunału Konstytucyjnego".
"Za to wszystko nieuchronnie odpowiesz karnie. A jeśli myślisz, że ujdzie Ci to płazem, to - wbrew profesorskiemu tytułowi - masz rozumek Puchatka albo jesteś najbardziej naiwnym człowiekiem w Polsce. Nie ma kwestii, czy będziesz za to siedział - jest tylko pytanie, kiedy. I to nastąpi szybciej, niż myślisz" - oświadczył Ziobro.
Zdaniem kancelarii adwokackiej pełnomocników Adama Bondara, wypowiedzi Ziobry nie miały charakteru merytorycznej krytyki, lecz były zniesławiającym i znieważającym atakiem, skonstruowanym z insynuacji i dezinformacji. "W pozwie wskazano, że wypowiedzi te w oczywisty sposób naruszają dobra osobiste ministra, jego cześć, godność i reputację" - poinformowała kancelaria.
Według pełnomocników Adama Bodnara - adw. Michała Zacharskiego i adw. Kamila Rudola - użyte przez Ziobrę określenia przekraczają granice dopuszczalnej debaty publicznej, a cel pozwu to "nie tylko usunięcie skutków naruszenia dóbr osobistych Adama Bodnara, ale również wyznaczenie standardów odpowiedzialności w debacie publicznej".
Adam Bodnar oczekuje od Zbigniewa Ziobry zamieszczenia przeprosin o następującej treści:
"Przepraszam pana Adama Bodnara za użycie w dniu 17 marca 2025 r. w mojej wypowiedzi zamieszczonej w serwisach społecznościowych X oraz Facebook sformułowań naruszających jego cześć i dobre imię, w której nazwałem go ‘gangsterem’ i ‘bandytą’ oraz bezpodstawnie zarzuciłem mu dopuszczenie się szeregu działań bezprawnych w zakresie funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości i prokuratury. Takie przedstawienie pana Adama Bodnara narusza jego cześć i dobre imię, bowiem bezpodstawnie sugeruje, że jako minister sprawiedliwości i prokurator generalny dopuścił się przestępczych działań, godzących w podstawy porządku prawnego i konstytucyjnego państwa".