Wczorajsza uroczystość podpisania Traktatu Akcesyjnego w Atenach została nieco przysłonięta przez sprawy irackie. Francja, Niemcy, Wielka Brytania i Hiszpania uzgodniły, że to ONZ powinna pełnić "centralną rolę" w procesie stabilizacji Iraku.

Uzgodniony przez cztery kraje projekt deklaracji zostanie przedstawiony dziś zbierającym się w Atenach przywódcom i szefom dyplomacji 40 krajów. Ich narada rozpocznie się rano od spotkania z sekretarzem generalnym Kofim Annanem.

Deklaracja przewiduje, że to ONZ będzie odgrywała główną rolę w organizowaniu przejściowej administracji Iraku, czyli w drugiej fazie stabilizacji kraju.

Co do tego, jak ważna jest rola Narodów Zjednoczonych, nie ma żadnych wątpliwości francuski prezydent Jacques Chirac. Jego zdaniem ONZ to jedyna organizacja, która ma kompetencje i uprawnienia do uporządkowania powojennej sytuacji w Iraku.

Jest cała lista problemów, które muszą zostać rozwiązane. I to nie tylko problemów humanitarnych. Nie sposób uwierzyć w to, że będzie można je rozwiązać przy pomocy czarodziejskiej różdżki. Tego się po prostu nie da zrobić - przekonywał francuski prezydent.

FOTO: Konrad Piasecki, RMF Ateny

03:35