Na aukcji Sotheby's trafił wyjątkowy, niezwykle rzadki brylant. Waży aż 102 karaty i pochodzi z Kanady. Jego cena może osiągnąć od 12 do 30 milionów dolarów.

Jest wielkości niewielkiego jajka i takiej czystości, że zalicza się go do klasy IIa, do której kwalifikuje się nie więcej niż 2 proc. wszystkich diamentów - tak przedstawiają się walory brylantu, który wkrótce może mieć nowego właściciela.


Spektakularna błyskotka pochodzi z Kanady. Jak trafiła na aukcję? Wszystko zaczęło się dwa lata temu w kopalni Victor Mine, gdzie znaleziono ważący 271 karatów diament. Z niego został wycięty mniejszy, owalny kamień, który po trwającym rok szlifowaniu trafił na aukcję.

Licytowany diament nie ma rekordowych rozmiarów. Nieco większy brylant został sprzedany w 2013 roku za 30  milionów dolarów. Najdrożej sprzedanym dotychczas brylantem jest 59-karatowy Pink Star, który osiągnął cenę 83 milionów złotych. 

Kopalnia, w której wydobyto diament została zamknięta w ubiegłym roku. Według korporacji, która była właścicielem kopalni, w Victor Mine wydobyto diamenty o łącznej wadze ponad 8 mln karatów.

Dwa diamenty z Victor Mine zostały wprawione w 2009 r. w zwieńczenie złoconej miedzianej buławy parlamentu Ontario, odpowiednika laski marszałkowskiej.

ZOBACZ RÓWNIEZ: Odtwarza sceny z filmów. 4-latka zebrała ponad 12 tys. dolarów dla biednych