Doraźnym sposobem na poprawienie krążenia krwi w naszych nogach jest noszenie uciskowych pończoch, podkolanówek, czy skarpet. Ważne jednak, żeby przed pójściem do sklepu medycznego dokonać dokładnych pomiarów.

Odzież uciskowa, taka jak pończochy, skarpety, rajstopy posiada cztery klasy kompresji. Im wyższy stopień, tym mocniejszy ucisk. Wyrobów przeciwżylakowych czy profilaktycznych i podróżnych pierwszej klasy nie musi zlecać lekarz. Natomiast wyroby mające drugi, trzeci i czwarty stopień są przepisywane przez lekarza.

Jak prawidłowo nosić?

Przed zakupem należy przede wszystkim dokładnie się zmierzyć. Mierzymy obwód nad kostką, obwód pod kolanem i obwód uda około pięciu centymetrów poniżej kroku. Do tego długość nogi od pomiaru uda do ziemi i od pomiaru pod kolanem do ziemi. Należy tego dokonywać z samego rana, ponieważ odzież uciskową też będziemy nakładali rano, kiedy nogi są wypoczęte, nie opuchnięte - powiedziała naszemu reporterowi Joanna Maryskieła, sprzedawca w sklepie medycznym w Olsztynie. Specjaliści zalecają zakładanie rękawiczek gumowych przed nałożeniem rajstop, czy pończoch na nogę, żeby ich nie pozaciągać. Dzięki temu dłużej będą służyły.

Na początku warto nosić taką odzież jak najdłużej. Na początku oczywiście organizm może różnie na nie reagować, więc można co kilka dni wydłużać czas noszenia. Ważne, żeby wiedzieć, że największy ucisk ma znajdować się zawsze na stopie i na kostce. Im wyżej, tym powinien być lżejszy, aby krążenie krwi było lepsze - mówi Matyskieła.

Ile to kosztuje?

Ceny za pierwszy stopień kompresji wahają się od 28 złotych za podkolanówki, 50 złotych za pończochy i rajstopy. Jeżeli ktoś nie może dopasować rozmiaru na podstawie pomiarów, które przyniósł wtedy zamawiany jest produkt bezpośrednio pod klienta. Dwukrotnie wzrasta jednak wtedy koszt. W sklepach medycznych można również dostać wyroby przeciwzakrzepowe pooperacyjne, czy rajstopy dla kobiet w ciąży. Wyroby przeciwżylakowe są dla wszystkich, którzy odczuwają bóle nóg, odczucia ciężkości, pajączki. Zalecane są profilaktycznie przede wszystkim latem, kiedy najczęściej puchną nam nogi - radzi Joanna Matyskieła.