Polscy biskupi rozpoczynają dziś w Watykanie wizytę Ad Limina Apostolorum, czyli do progów apostolskich. To druga taka wizyta za pontyfikatu Franciszka; pierwsza miała miejsce 7 lat temu. Do końca października przybędą ordynariusze i biskupi pomocniczy ze wszystkich ponad 40 diecezji.

Najważniejszym wydarzeniem wizyty ad Limina jest audiencja u papieża i przemówienie, jakie wygłasza on na zakończenie do wszystkich biskupów wskazując na główne zadania, problemy i wyzwania lokalnego Kościoła. Głównym celem tych odwiedzin jest umocnienie więzi z biskupem Rzymu. Ważne są także aspekty administracyjne związane z zarządzaniem diecezjami.

Wizyty odbywają się zazwyczaj co pięć lat, ale niekiedy przerwa ta jest dłuższa i sięga ośmiu-dziewięciu. Ostatnio ich kalendarz uległ zmianie z powodu światowego kryzysu sanitarnego.

Przygotowano sprawozdania z działalności w każdej z diecezji

Biskupi przedstawiają w Watykanie relacje dotyczące pracy ich diecezji, odwiedzają poszczególne kongregacje, dykasterie i inne urzędy, w tym Sekretariat Stanu, modlą się przy grobach Świętych Piotra i Pawła. Odprawiają msze we wszystkich papieskich bazylikach. Grupy polskich hierarchów będą także modlić się przy grobie Świętego Jana Pawła II w bazylice watykańskiej.

We wszystkich polskich diecezjach sporządzono specjalne sprawozdania na temat ich działalności. Zostaną one przedstawione w watykańskich urzędach i podczas rozmów biskupów z ich przedstawicielami. Po wystosowaniu zaproszenia z Watykanu przygotowania trwają kilka miesięcy.

Członkowie Konferencji Episkopatu Polski odwiedzą Watykan w czterech grupach. W skład pierwszej wchodzą biskupi z archidiecezji i diecezji: warmińskiej, elbląskiej i ełckiej, białostockiej, drohiczyńskiej i łomżyńskiej, lubelskiej, sandomierskiej i siedleckiej, przemyskiej, rzeszowskiej i zamojsko-lubaczowskiej.

Druga grupa, która rozpocznie wizytę w Watykanie 11 października obejmie: archidiecezję gdańską z diecezjami pelplińską i toruńską, archidiecezję szczecińsko-kamieńską z diecezjami koszalińsko-kołobrzeską i zielonogórsko-gorzowską, archidiecezję poznańską z diecezją kaliską oraz archidiecezję wrocławską z diecezjami legnicką i świdnicką.

W trzeciej grupie, która rozpocznie wizytę ad limina 18 października będą: archidiecezja warszawska z diecezjami warszawsko-praską i płocką oraz ordynariatem polowym Wojska Polskiego, archidiecezja gnieźnieńska z diecezjami bydgoską i włocławską, archidiecezja łódzką z diecezją łowicką, archidiecezja częstochowską z diecezjami radomską i sosnowiecką oraz trzy diecezje greckokatolickie: archidiecezja przemysko-warszawską z diecezjami wrocławsko-koszalińską i olsztyńsko-gdańską.

Czwarta grupa rozpocznie wizytę 25 października. W niej znalazły się archidiecezja krakowska z diecezjami bielsko-żywiecką, kielecką i tarnowską oraz archidiecezja katowicka z diecezjami gliwicką i opolską

Biskupi spodziewają się, że głównym tematem będzie kwestia zaniedbań ws. sprawców pedofilii w Kościele

Wizyta odbędzie się w szczególnie trudnych okolicznościach; przede wszystkim z powodu pandemii, a także sytuacji w polskim Kościele, gdzie w decydującą fazę wszedł proces rozliczania biskupów za zaniedbania i uchybienia w podejściu do przypadków pedofilii w minionych dekadach.

W ostatnich miesiącach Watykan nałożył kary na kilku hierarchów, także emerytowanych, zabraniając im między innymi udziału w publicznych celebracjach i przebywania na terenie swojej diecezji oraz nakazując wpłacenie pieniędzy na rzecz Fundacji Świętego Józefa, która pomaga osobom wykorzystywanym seksualnie.

Kary wobec polskich biskupów, a także tych z innych krajów, zostały nałożone na mocy dokumentu papieża Franciszka "Vos estis lux mundi", który obowiązuje od 2019 roku.

Wszystko wskazuje na to, że kwestia odpowiedzialności biskupów za zaniedbania i czasem bezczynność w sprawach nadużyć seksualnych popełnionych przez niektórych polskich duchownych będzie jednym z tematów polskiej wizyty w Watykanie i dlatego budzi ona zainteresowanie watykanistów.

Na taką trudną rozmowę przygotowani są biskupi, o czym zapewnił przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski arcybiskup Stanisław Gądecki mówiąc: "Skoro problem istnieje i skoro istnieje nie tylko w Polsce, to trzeba się ustosunkować do tej sprawy, wychodząc do Ojca Świętego i potem usłyszeć, co na ten temat sądzi".

Cytat

Wydaje mi się, że żadnego tematu nie można unikać, także tematów trudnych, a może nawet w szczególności trudnych. Dlatego zakładam, że w tej rozmowie z Ojcem Świętym będzie poruszony również ten temat jako jeden z głównych, ale nie najgłówniejszy, dlatego, że najgłówniejszym jest odbudowa wiary.
oświadczył abp Gądecki.

Ponadto oczekuje się, że Franciszek przedstawi biskupom swoją ocenę sytuacji Kościoła na Starym Kontynencie, o czym mówił pod koniec września przedstawicielom Rady Konferencji Episkopatów Europy. W Europie my, chrześcijanie, odczuwamy pokusę, by czuć się komfortowo w naszych strukturach, w naszych domach i w naszych kościołach, w bezpieczeństwie, jakie dają tradycje, w zadowoleniu z pewnego konsensusu, podczas gdy wokół nas świątynie pustoszeją, a Jezus staje się coraz bardziej zapominany - powiedział papież.

Zapytał przedstawicieli episkopatów: "jak bardzo zajmujemy się tym, że wielu Europejczyków odczuwa jedynie potrzeby materialne, a nie brak Boga?"

Poprzednie spotkanie polskich biskupów z papieżem przy okazji ŚDM w Krakowie

Poprzednim razem spotkał się z nimi w 2016 roku, gdy był w Krakowie na Światowych Dniach Młodzieży.

Pierwszą wizytę u papieża z Argentyny hierarchowie z Polski złożyli w lutym 2014 roku. Wówczas przedstawiciele Episkopatu nie kryli zaskoczenia stylem rozpoczętego niespełna rok wcześniej pontyfikatu. Ci, którzy zatrzymali się wtedy w watykańskim Domu Świętej Marty, gdzie mieszka Franciszek, byli wręcz zdumieni tym, że spotykali się z nim we wspólnej jadalni. Była to zarazem wizyta szczególna, bo odbyła się na dwa miesiące przed kanonizacją Jana Pawła II.

Wizyta polskich hierarchów zbiegnie się w czasie z inauguracją synodu biskupów; pierwszego w nowej formie, który potrwa dwa lata.