Podróż z Londynu do Nowego Jorku w niespełna półtorej godziny może stać się faktem. To dzięki hiszpańskiemu inżynierowi, który zaprojektował naddźwiękowy samolot pasażerski. Maszyna ma umożliwić podróż z prędkością ponad 4 tys. km/h, czyli trzykrotnie większą niż prędkość dźwięku.

Hiszpański inżynier Oscar Viñals jest twórcą projektu samolotu osobowego, który ma przemieszczać się z prędkością ponad 4 tys. km/h. Samolot przyszłości nazywa się "Hyper Sting" i ma pozwolić na pokonanie Atlantyku, z Londynu do Nowego Jorku w zaledwie 80 minut. Jego projektant deklaruje, że pasażerowie będą mogli odbyć podróż z prędkością ponad trzykrotnie wyższą niż prędkość dźwięku.

"Hyper Sting" byłby nie tylko dwa razy szybszy niż obecny rekordzista lotu z Londynu do Nowego Jorku Concorde — który pokonał tę trasę w dwie godziny i 53 minuty — ale byłby też niemal dwa razy on niego większy. "Hyper Sting" ma mieć blisko 100 metrów długości, a na jego pokładzie znajdzie się miejsce dla 130-170 pasażerów.

Concorde był genialną maszyną, udanym eksperymentem, ale powodował zbyt duże emisje zanieczyszczeń do środowiska, generował zbyt duży hałas i był po prostu zbyt drogi - podkreślił Oscar Viñals.

Jak to ma działać?

Samolot miałby osiągać ponaddźwiękową prędkość dzięki systemom, które, póki co, istnieją wyłącznie w teorii. Chodzi między innymi o reaktor jądrowy na zimną fuzję. Reaktor miałby zasilać dwa silniki strumieniowe i cztery hybrydowe silniki turboodrzutowe nowej generacji.

Viñals twierdzi, że jego samolot byłby w stanie osiągnąć 3,5 Macha, czyli prędkość 3,5 razy większą niż prędkość dźwięku.

Obecnie technologia pozwalająca na osiąganie takich prędkości jest domeną wojska. Najszybszym samolotem, jaki kiedykolwiek przeleciał przez przestrzeń powietrzną, jest wycofany już North American X-15, który osiągnął prędkość 7 274 km/h, co daje 6,7 Macha. 

 

Kiedy polecimy "Hyper Stingiem"?

Zdaniem projektanta samolotu przyszłości, przy odpowiednim postępie technologicznym, pierwszy lot byłby możliwy już za 10 lat.

Nowa era lotów naddźwiękowych może być tuż za rogiem. Istnieją wyzwania do pokonania, jeśli chodzi o latanie z prędkością większą niż prędkość dźwięku. "Hyper Sting" to nowa koncepcja naddźwiękowych samolotów komercyjnych przyszłości - mówi Oscar Viñals.

Wśród wielu pytań, które mogą zaważyć na przyszłości "Hyper Stinga", jest też to dotyczące jego finansowej rentowności. To właśnie gigantyczne koszty produkcji przyczyniły się do upadku Concorda, jednak jego instruktor zdaje się nie potwierdzać tych obaw.