Żadna część Azji nie jest bezpieczna, jeśli chodzi o epidemię ptasiej grypy - ostrzega Światowa Organizacja Zdrowia. Wirus niemal codziennie zbiera śmiertelne żniwo, do tej pory zmarło 16 osób, głównie w Wietnamie.

Ptasia grypa szaleje w 10 krajach Azji; przypadki zachorowań u ludzi odnotowano tylko w Wietnamie i Tajlandii, ale pojawiły się podejrzenia o pierwsze przypadki ptasiej grypy u ludzi także w Chinach.

Berliński korespondent RMF Tomasz Lejman wybrał się do najbardziej renomowanej w Niemczech placówki zajmującej się badaniem chorób – do instytutu Roberta Kocha - by dowiedzieć się, jak bardzo ptasia grypa może zagrażać tym, którzy wybierają się do krajów Dalekiego Wschodu.

Dla turystów czy biznesmenów, którzy przebywają na tamtych terenach ryzyko zarażenia się jest bardzo małe. Ważne, by takie osoby z dala trzymały się od różnego rodzaju farm i targowisk, gdzie sprzedane są ptaki - mówią naukowcy z berlińskiego instytutu. Posłuchaj:

16:15