W gminie Boguchwała na Podkarpaciu, mimo że niedawno oddano do użytku kanalizacje, część jej mieszkańców nadal woli spuszczać fekalia prosto do lokalnego strumienia.

Za przyłączenie do rury, którą ścieki doprowadzane są do oczyszczali trzeba zapłacić i to nie mało. Niektórych na to po prostu nie stać. Z drugiej strony podtruwanie siebie i bliskich trudno nazwać czymś normalnym. Wójt gminy zapowiada szczegółowe kontrole. Jeżeli zostaną znalezione nielegalne „dopływy” do strumienia, wymierzone zostaną wysokie kary – znacznie przewyższające koszty podpięcia do kanalizacji.

18:55