Od dziś turyści znów mogą wspinać się na Etnę. Wspinaczki na jedną z największych atrakcji turystycznych Sycylii zostały przerwane na początku lipca, gdy doszło do erupcji. Kiedy wstrzymano wycieczki, opustoszały również hotele. Straty we wpływach z turystyki szacuje się już na kilkadziesiąt milionów dolarów.

Wycieczki na stok wulkanu odbywają się zazwyczaj pod okiem przewodników, zwłaszcza teraz, gdy Etna nie uspokoiła się jeszcze całkowicie. Choć mówiło się o tym już od kilku dni, władze lokalne zdecydowały, że dopiero od dziś będzie można otworzyć trasy dla turystów. Jednak wspinać się będzie można tylko do wysokości 1900 metrów. Dalsza wędrówka na ponad trzytysięczny szczyt jest niebezpieczna ze względu na samą aktywność wulkanu i zalegającą świeżą lawę. To właśnie ona zniszczyła kolejkę linową - jedną z głównych atrakcji na Etnie. Turystyka w rejonie sycylijskiego wulkanu jest jednym z głównych źródeł dochodu tej wyspy. 3-tygodniowa aktywność Etny spowodowała straty szacowane na kilkadziesiąt milionów dolarów.

08:55