Dwudziestu pacjentów zgłosiło się już do nowatorskiej operacji odbudowy przerwanego rdzenia kręgowego w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu. A to tylko wynik z dwudniowych testów strony, przez którą można zgłaszać aplikację.

Poszukiwania pacjentów do programu Wrocław Walk Again Project rozpoczął oficjalnie Uniwersytecki Szpital Kliniczny we Wrocławiu. Rok trwały przygotowania do kolejnych, nowatorskich operacji odbudowy przerwanego rdzenia kręgowego.

Cztery lata temu lekarze USK po raz pierwszy odbudowali przerwany rdzeń za pomocą komórek gleju węchowego. Zoperowany Dariusz Fidyka odzyskał czucie w nogach.

W piątek lekarze po raz pierwszy sprawdzą, ile dokładnie zgłoszeń wpłynęło za pomocą specjalnej strony internetowej. W czasie dwudniowego testu serwisu rejestracyjnego do lekarzy z Wrocławia napisało już ponad dwadzieścia osób. Sto zarejestrowało się w systemie. Strona była w tym czasie blisko tysiąc razy otwierana.

Mam nadzieję, że większość to osoby z przerwaniem rdzeniem kręgowym. Jeżeli takie zainteresowanie się utrzyma, to będziemy mieli dziesiątki tysięcy zgłoszeń. Z tej grupy wybierzemy kilkunastu pacjentów, którzy zakwalifikują się do drugiego etapu – przyznaje doktor Paweł Tabakow, szef zespołu.

Pierwszy etap naboru polega na przyjmowaniu internetowych zgłoszeń. W drugim pacjenci zostaną zaproszeni do Polski. Zbadani zostaną przez specjalistów – neurologów. Takie badania potrwają nawet trzy dni. Następnie wyniki badań zostaną zinterpretowane przez zespół, który dokona operacji. Ostatecznie do projektu wybrane zostaną dwie osoby.

Czeka ich ciężka praca. Intensywna rehabilitacja przed i po operacji. Dwie osoby zostaną poddane dwóm operacjom. Operacji otwarcia czaszki i pobrania opuszki kręgowej, kilka tygodni później wszczepieniu komórek do rdzenia. Każdy zabieg trwa kilka godzin – przyznaje Tabakow.

Wybierani będą pacjenci, którzy przed urazem byli w dobrej kondycji fizycznej i którzy są odporni psychicznie. Pod opieką lekarzy takie osoby spędzą blisko 3 lata.

Operacja i opieka nad jednym pacjentem kosztuje 250 tysięcy funtów. Pieniądze wykłada jedna z brytyjskich fundacji. Fundusze pozwolą na przeprowadzenie operacji, rehabilitację i prawdopodobnie utrzymanie pacjenta we Wrocławiu w czasie leczenia. Tym bardziej, że kandydaci poszukiwani są na całym świecie.

W tym roku chcemy zakwalifikować pierwszego pacjenta. Dobrze by było, gdyby jednocześnie udało się znaleźć drugiego. Rehabilitacja przed zabiegiem trwa osiem miesięcy. Zatem pierwszą operację przeprowadzimy dopiero w przyszłym roku. Cały projekt potrwa pięć lat – mówi szef zespołu wrocławskich lekarzy.

To wciąż eksperyment leczniczy – przyznają lekarze. Metoda udała się u jednego pacjenta, dziś lekarze nie potrafią powiedzieć, czy podobny zabieg zakończy się sukcesem u innych osób. Jeżeli tak się stanie, to będzie dobry początek, by metoda była wykorzystywana częściej. Cały proces jej wprowadzania może zająć jednak nawet dziesięć lat.

Lekarze wciąż udoskonalają swoją metodę. U pacjentów, którzy teraz zakwalifikują się do zabiegu, poprawiony zostanie sposób pobierania opuszki węchowej, minimalizując inwazyjność otwarcia czaszki, sposób hodowli pobranych komórek i ich wszczepiania do przerwanego rdzenia kręgowego.

Efekty nie będą szybciej widoczne, ale poprawa będzie bardziej burzliwa. W skrócie - jeżeli mamy regenerację od pięciu do dziesięciu procent włókien u naszego pacjenta, to ideałem byłaby regeneracja powyżej dziesięciu, by pacjent zaczął chodzić, czy nawet biegać – mówi Tabakow.

(mpw)