Od kilku nocy mieszkańcy Coral Gables na Florydzie zmagają się z inwazją niebieskich krabów. Mają one kilkanaście centymetrów długości, oliwkowo-złoty pancerz i na 10 odnóżach wpełzają w każdy zakamarek ogrodu i domu.

To dla nich sezon godowy. O tej porze roku kraby są bardzo ożywione i za wszelką cenę chcą znaleźć partnerkę - tłumaczy Jorge Pino z florydzkiej Komisji do spraw Rybołówstwa i Ochrony Środowiska.

Ten pęd do rozmnażania się sprawia, że kraby wskakują na wszystko, co się rusza - samochody, ludzi i zwierzęta. A ponieważ są w czasie sezonu godowego pod ochroną, dlatego policjanci z jednej strony pomagają zbierać stawonogi, z drugiej pilnują, by wszystkie okazy trafiły z powrotem do morza, a nie na stoły.