Trwają zdjęcia do filmu „Nasza rewolucja. Historia miłości Grażyny i Jacka Kuroniów”. Reżyserem jest Piotr Domalewski. Do sieci trafiły pierwsze zdjęcia z planu, na których możemy zobaczyć odtwórców tytułowych ról - Arkadiusza Jakubika i Magdalenę Popławską.

Jacek Kuroń to legenda opozycji demokratycznej. Za działalność opozycyjną wielokrotnie trafiał do więzienia. Był jednym z założycieli Komitetu Obrony Robotników, a od 1980 roku doradcą Lecha Wałęsy. Został internowany w czasie stanu wojennego. W 1989 roku uczestniczył w rozmowach Okrągłego Stołu.

Kuroń był politykiem, publicystą, działaczem społecznym, pierwszym ministrem pracy w III Rzeczpospolitej. Zmarł w 2004 r. 

"Nasza rewolucja" to film, który wykracza poza ramy klasycznej biografii. Skupiamy się na najważniejszym okresie małżeństwa Jacka i Gajki - okresie internowania w trakcie stanu wojennego i choroby Grażyny - wyjaśnia w komunikacie reżyser filmu - Piotr Domalewski.

Okres komunizmu pokazał, że można ludziom zabronić wszystkiego, ale nie da się zabronić miłości. Miłości do drugiej osoby i miłości do Idei. O tym jest nasz film - dodaje twórca nagradzanej "Cichej nocy".

"Wszedłem w buty Kuronia, ale uszyte na mój rozmiar"

Do momentu wejścia na plan towarzyszył mi stres, ale kiedy zaczęliśmy zdjęcia - odpuściłem - przyznaje Arkadiusz Jakubik, który gra w filmie Jacka Kuronia.

Wszedłem w buty Kuronia, ale uszyte na mój rozmiar. Nie próbuję go naśladować ani odtwarzać jego charakterystyczności. Dla mnie jako aktora najważniejszy jest człowiek i jego emocje - za tym idzie widz - tłumaczy.

Jakubik zapewnia, że swoją rolą nie zamierza stawiać Jackowi Kuroniowi pomnika. Aktor chce go pokazać jako człowieka z krwi i kości. 

Jako postać historyczna, ojciec polskiej wolności - pozostaje dla mnie autorytetem i bohaterem moich czasów - podkreśla. 

Rolę Grażyny Kuroń powierzono Magdalenie Popławskiej. Aktorka podkreśla, że bez "Gajki" historia Kuronia mogłaby się potoczyć inaczej.

Nie zapisała się na kartach historii tak wyraźnie, jak on, podobnie jak wiele kobiet tamtego czasu. To one organizowały życie w cieniu: wysyłały paczki do więzień, wychowywały dzieci, stały w kolejkach, przekazywały informacje, walczyły o ich wolność. Robiły wszystko, by mężczyźni mogli zmieniać historię - podkreśla Popławska.  

Mija właśnie 45. rocznica Porozumień Sierpniowych - wydarzenia kluczowego w dziejach Polski. Za tym historycznym momentem stali ludzie z krwi i kości, którzy poświęcili wiele walce o wolność. Czasem wszystko. Cieszę się, że możemy opowiedzieć historię Jacka i Grażyny Kuroniów i że możemy w tym liczyć na pełne wsparcie i zaufanie ich rodziny - to dla nas bardzo ważne - deklaruje producent filmu, Robert Kijak.

Synowa Kuroniów - Joanna Liszkiewicz-Kuroń - podkreśla, że cała jej rodzina czeka niecierpliwie na premierę filmu Piotra Domalewskiego.

"Nie palcie komitetów"

"Nasza rewolucja. Historia miłości Grażyny i Jacka Kuroniów" nie jest jedynym filmem, który w 2026 roku uczci 50. rocznicę wydarzeń czerwcowych w Radomiu i Ursusie oraz powstanie Komitetu Obrony Robotników. Do kin trafi również dokumentalny obraz "Nie palcie komitetów". 

W filmie pojawią się wywiady z osobami, które pracowały i przyjaźniły się z Kuroniem, m.in.: Adamem Michnikiem, Sewerynem Blumsztajnem, Heleną Łuczywo, Anną Bikont, Ludwiką Wujec, Andrzejem Sewerynem, Janem Rulewskim czy Adamem Wajrakiem. Zostaną one zestawione z materiałami archiwalnymi, w tym opowieścią samego Jacka Kuronia i niepublikowanymi dotąd nagraniami autorstwa Marcela Łozińskiego i Jacka Petryckiego.