Kolejne nagrody dla "Idy" - polskiego kandydata do Oscara! Stowarzyszenie Krytyków Filmowych z Los Angeles przyznało Agacie Kuleszy nagrodę za najlepszą drugoplanową rolę kobiecą. "Idę" uznano także za najlepszy obraz nieanglojęzyczny.

Stowarzyszenie Krytyków Filmowych z Los Angeles działa od 1975 roku. Co roku nagradza zarówno amerykańskich, jak i zagranicznych ludzi kina m.in. w kategoriach: najlepszy reżyser, najlepszy aktor, najlepszy film nieanglojęzyczny, najlepszy scenariusz itp.

Twórcy wyróżniani przez krytyków z Los Angeles bardzo często są doceniani również przez Amerykańską Akademię Filmową przyznającą Oscary. Taki los spotkał w ubiegłym roku np. Lupitę Nyong'o, nagrodzoną przez obydwa gremia za drugoplanową rolę w "Zniewolonym" Steve'a McQueena.

Polski kandydat do Oscara

"Ida" Pawła Pawlikowskiego to 1 z 83 kandydatów zgłoszonych do Oscara w kategorii  najlepszy obraz nieanglojęzyczny. Pod koniec grudnia amerykańska Akademia Filmowa zaprezentować ma listę dziewięciu filmów, które przejdą do drugiego etapu oscarowego konkursu, czyli do rywalizacji o nominacje. Finałowa piątka nominowanych zostanie wyłoniona 15 stycznia; Akademia poda wtedy pełną listę nominacji do Oscarów w różnych kategoriach.

"Ida" (2013) jest koprodukcją polsko-duńską, zrealizowaną (zdjęcia powstawały m.in. w Łodzi) przez Opus Film i Phoenix Film we współpracy z Portobello Pictures, Phoenix Film Polska i Canal+ Polska. Dofinansowały ją m.in. Polski Instytut Sztuki Filmowej i Duński Instytut Filmowy. Akcja toczy się na początku lat 60. XX w. Anna, młoda nowicjuszka, sierota wychowywana w zakonie (w tej roli debiutująca na dużym ekranie Agata Trzebuchowska) przed złożeniem ślubów poznaje Wandę Gruz (Kulesza), swoją jedyną krewną. Od Wandy, która jest jej ciotką, dziewczyna dowiaduje się, że jest Żydówką i że naprawdę nie nazywa się Anna, lecz Ida Lebenstein. Poznaje następnie tragiczną historię swoich rodziców, zamordowanych podczas wojny. Konfrontacja z przeszłością staje się dla przyszłej zakonnicy próbą wiary.

(mn)