13 osób zginęło, a 11 zostało rannych w eksplozji bomby w mieście Kandahar na południu Afganistanu. Stan większości rannych jest ciężki. Ładunek odpalił zamachowiec-samobójca przejeżdżający przed komendą policji na motocyklu.

Od końca września 2005 roku doszło w Afganistanie do blisko 20 bombowych zamachów samobójczych. Wcześniej były tam one rzadkością. Według niektórych źródeł, zamachowcy-samobójcy są szkoleni w Pakistanie, na terenach przy granicy z Afganistanem, gdzie ukrywają się terroryści Al-Kaidy i niedobitki reżimu Talibów.

Jak podała agencja Reutera także dziś w jednym ze sklepów płytowych w Bagdadzie doszło do eksplozji dwóch bomb.