Co najmniej 16 osób zginęło, gdy łódź z około 80 migrantami wywróciła się i zatonęła na Morzu Egejskim w pobliżu Paros - podają greckie media. Do tragedii doszło w piątek wieczorem.

Jak poinformowała straż przybrzeżna, łódź żaglowa z migrantami wywróciła się i zatonęła w środkowej części Morza Egejskiego, około 8 km od wyspy Paros. Łodzią płynęło około 80 osób. Nie wiadomo, dlaczego żaglówka wywróciła się.

Według Athens News Agency zginęło co najmniej 16 osób. Z wody wydobyto ciała dwunastu mężczyzn, trzech kobiet i dziecka.

Był to trzeci wypadek z udziałem migrantów na greckich wodach w ostatnich dniach.

11 osób zginęło w czwartek, gdy w pobliżu Krety zatonęła łódź z migrantami. Do tej pory uratowano 90 osób, w tym 27 dzieci. Akcje poszukiwawczo-ratownicze są kontynuowane, ponieważ nadal nie jest jasne, ile osób znajdowało się na łodzi - podały greckie służby.

W środę co najmniej trzy osoby zginęły, gdy ponton z migrantami zatonął u wybrzeża wyspy Folegandros na Morzu Egejskim. 13 osób uratowano, los kilkunastu jest nieznany - informowały greckie władze.

Przez Grecję przebiega jeden ze szlaków migracyjnych do zachodniej części UE najczęściej wybieranych przez osoby uciekające od wojen i ubóstwa z Azji Południowej, Bliskiego Wschodu i Afryki. Większość z nich próbuje przedostać się na pontonach z tureckiego wybrzeża na greckie Wyspy Egejskie.