Co najmniej 10 osób zginęło, a ponad 40 zostało rannych w wypadku autokaru na autostradzie A3 w pobliżu Slavonskiego Brodu - podały chorwackie media. Stan ośmiu rannych osób jest oceniany jako ciężki - podała agencja prasowa Hina.

Pomoc medyczna została udzielona w sumie 45 osobom; wszystkie hospitalizowano - poinformował dyrektor szpitala okręgowego w mieście Slavonski Brod Josip Samardżić. Autobusem podróżowało ponad 60 osób.

Na miejscu przeprowadzono akcja ratownicza. Przyczyna wypadku nie jest znana. Wiadomo jedynie, że autobus jadący z Frankfurtu nad Menem (Niemcy) do Prisztiny (Kosowo) zsunął się z pasa autostrady i wywrócił na bok.

Chorwacka prokuratura będzie wyjaśniała okoliczności wypadku. Śledczy zakładają, że kierowca autobusu mógł na chwilę zasnąć. 

Autobusem podróżowali obywatele Kosowa, którzy na co dzień pracują w Niemczech i do ojczyzny jechali na wakacje. Prezydent Kosowa Vjosa Osmani zapowiedziała dzień żałoby po tragicznym wypadku.

Do wypadku doszło na autostradzie A3, która biegnie od granicy ze Słowenią w Breganie do granicy z Serbią w Lipovacu. Trasa ta była kiedyś częścią autostrady Braterstwo i Jedność łączącej republiki byłej Jugosławii: Słowenię, Chorwację, Serbię i Macedonię.