Co najmniej 31 osób zginęło, gdy na targowisku w mieście Tulpec w pobliżu stolicy Meksyku doszło do serii eksplozji sprzedawanych tam fajerwerków. Rannych jest co najmniej 70 osób.

Co najmniej 31 osób zginęło, gdy na targowisku w mieście Tulpec w pobliżu stolicy Meksyku doszło do serii eksplozji sprzedawanych tam fajerwerków. Rannych jest co najmniej 70 osób.
W wybuchu zginęło co najmniej 29 osób /STRINGER /PAP/EPA

Isidro Sanchez, przedstawiciel służb ratunkowych w Tultepec, powiedział, że ratownicy wciąż przeszukują miejsce zdarzenia i liczba ofiar śmiertelnych może jeszcze wzrosnąć.

Z inicjatywy Czerwonego Krzyża na miejsce zdarzenia wysłano 10 karetek pogotowia z 50 sanitariuszami.

Według informacji przekazanych przez koordynatora akcji ratowniczej Luisa Felipe Puente, w eksplozji zniszczone zostały także pobliskie domy. Puente poprosił mieszkańców, by nie zbliżali się do targowiska. Wciąż jest tam niebezpiecznie.

Podobny wypadek na targowisku "San Pablito" miał miejsce w 2005 roku, tuż przed obchodami Święta Niepodległości. Wtedy także rannych zostało wiele osób.

(mpw)