Jutro Wielka Brytania wkracza w "ekologiczny dług" - wyczerpała już własne zasoby i będzie musiała polegać na zagranicznych dostawach.

Eksperci z Fundacji Nowej Gospodarki przestrzegają, że jeśli roczna światowa konsumpcja będzie rosła w takim samym tempie co konsumpcja na Wyspach, jedna Ziemia nam nie wystarczy - potrzeba będzie więcej niż trzech, by zaspokoić popyt.

Wyliczenia eksperci oparli na modelu biorącym pod uwagę ilość wody i ziemi wykorzystywanej do produkcji konsumowanych dóbr i wchłonięcia późniejszych odpadów.