Uważajmy na oszustów z zagranicy - ostrzega "Puls Biznesu". Dziennik podkreśla, że rosną niezapłacone należności zagranicznych kontrahentów polskich firm.

Na rynkach włoskim, francuskim czy nawet niemieckim notujemy wzrost zleceń windykacyjnych od polskich eksporterów o ponad 50 proc. w porównaniu z rokiem 2012 - powiedział gazecie Maciej Harczuk, prezes Euler Hermes Collections. Dodał, że równie bardzo szybko rośnie popyt na odzyskiwanie należności z terenu Słowacji, Rosji i Ukrainy.

Dlatego sprawdzenie firmy choćby w bazie danych wywiadowni gospodarczej powinno pozwolić przedsiębiorcy spać spokojnie. Gorzej, gdy ma się do czynienia z oszustami.

Jednak również zagraniczni przedsiębiorcy nam nie ufają. Jak podała firma InfoCredit, w ciągu 9 miesięcy tego roku liczba zapytań o polskich kontrahentów przez firmy zachodnioeuropejskie wzrosła aż o 218 procent.