Trzy strzały miały być słyszane na terenie Centrum Medycznego Marynarki Wojennej w amerykańskim San Diego. Budynek jest przeszukiwany, ale prawdopodobnie był to fałszywy alarm.
Według doniesień medialnych, trzy strzały miała usłyszeć w piwnicy budynku nr 26 jedna osoba. Jest przesłuchiwana przez śledczych. Innych szczegółów jak dotąd nie podano.
Nie ma na razie informacji o poszkodowanych - tak twierdzą cytowani przez CNN przedstawiciele armii, pragnący zachować anonimowość.
Budynek jest przeszukiwany przez żołnierzy i policjantów. Zamknięto trzy szkoły znajdujące się w pobliżu kompleksu.
Rzecznik Centrum Mike Alvarez informował wcześniej, że sytuacja jest traktowana tak, jakby napastnik wciąż był na wolności. Sama placówka zamieściła zaś na swym profilu na Facebooku post informujący o apelu do mieszkańców, by "uciekali, ukryli się lub walczyli".
Okolicę dramatycznych wydarzeń możecie zobaczyć na filmach publikowanych przez CNN: