FBI rozpoczęło śledztwo w sprawie masowych zakupów telefonów komórkowych na kartę. Jak donosi telewizja ABC, od początku roku agenci otrzymali kilkadziesiąt zgłoszeń z całego kraju o tym, że w małych sklepach i supermarketach klienci pochodzenia arabskiego próbowali jednorazowo kupić po kilkadziesiąt aparatów.

Według FBI, telefony, które nie wymagają rejestracji, mogły być kupowane z myślą o zamachach terrorystycznych. Przypomnijmy, że ładunki, które eksplodowały w madryckim metrze dwa lata temu, odpalono właśnie za pomocą takich telefonów. 11 marca 2004 roku zginęło 191 osób.