Blisko 1000 cyfrowych biletów na koncerty Taylor Swift i innych artystów wykradli hakerzy zatrzymani wczoraj w nowojorskim hrabstwie Queens. Na odsprzedaży wejściówek zarobili ponad 600 tysięcy dolarów.
O aresztowaniu dwóch osób poinformowała prokuratorka okręgowa hrabstwa Queens Melinda Katz. Żerując na popularność trasy koncertowej Taylor Swift i innych głośnych wydarzeń, oskarżeni próbowali zarobić kosztem innych. W tym celu wykorzystali lukę prawną za pośrednictwem zagranicznego sprzedawcy biletów, aby ukraść wejściówki na największą trasę koncertową ostatniej dekady, a następnie odsprzedać je z ogromnym zyskiem. Straty przekroczyły 600 tys. dolarów - przekazała Katz w oświadczeniu cytowanym przez serwis Deadline.
Oprócz biletów na Taylor Swift, oszuści ukradli też wejściówki na występy Adele, Eda Sheerana, a także na mecze NBA i US Open.
Aresztowani to mieszkańcy Queens - Tyrone Rose i Shamara P. Simmons. Od czerwca 2022 do lipca 2023 roku sprzedali 993 skradzione bilety za pośrednictwem platformy StubHub. Jak ustalili śledczy, w kradzieże były też zaangażowane co najmniej dwie osoby pracujące dla zewnętrznego kontrahenta serwisu na Jamajce.
Tyrone Rose i Shamara P. Simmons usłyszeli zarzuty kradzieży drugiego stopnia, dwóch przestępstw komputerowych oraz zmowy prowadzącej do popełnienia czynu zabronionego. Grozi im od 3 do 15 lat więzienia.
Śledztwo trwa. Biuro prokuratora okręgowego Queens ogłosiło, że służby starają się obecnie zidentyfikować pozostałe osoby zaangażowane w przestępstwo i ustalić skalę procederu.


