Tragedia w Denver wykorzystana do politycznej walki w Stanach Zjednoczonych. W stanie Idaho pojawił się billboard, na którym twarz amerykańskiego prezydenta umieszczono obok zdjęcia zabójcy z kina w Aurorze Jamesa Holmesa. "Holmes zabił 12 osób, Obama - tysiące" - głoszą napisy na plakacie.

Na billboardzie z jednej strony umieszczono twarz 24-letniego Holmesa i napisano: "Zabił 12 osób w kinie. Wszyscy zbzikowali". Z drugiej - zdjęcie Baracka Obamy i podpis: "Zabił tysiące przez swoją politykę zagraniczną. Otrzymał pokojową Nagrodę Nobla".

Plakat pojawił się w amerykańskim stanie Idaho. Oponenci Baracka Obamy przypominają mu w ten sposób o śmierci tysięcy żołnierzy w Afganistanie. Pomysłodawcami tego plakatu są zwolennicy Ralpha Smeeda - przeciwnika polityki prezydenta USA.

O sprawie informują wszystkie najważniejsze amerykańskie stacje. W Aurorze na przedmieściach Denver, gdzie doszło do masakry, mówi się już o skandalu i wykorzystaniu tragedii do politycznej walki.

Zobacz film, na którym widać kontrowersyjny plakat:

Masakra w kinie

Do tragedii w kinie na przedmieściach Denver doszło ponad tydzień temu. Napastnik w masce gazowej zaczął strzelać do ludzi podczas premiery trzeciej części filmu o Batmanie, zatytułowanej "Mroczny Rycerz powstaje". Później odpalił ładunek z gazem łzawiącym lub bombę dymną. Mężczyzna miał przy sobie kilka sztuk broni, w tym strzelbę, i nosił kamizelkę kuloodporną.

Ludzie w kinie nie byli świadomi tego, co się dzieje. Publiczność myślała, że strzały są częścią projekcji. W filmie jest bowiem mnóstwo efektów specjalnych. W masakrze zginęło 12 osób, a około 60 zostało rannych. Wśród zabitych są dzieci. Najmłodsza ofiara ma sześć lat.

24-letni sprawca masakry James Holmes jutro ma usłyszeć zarzuty. Jak poinformował ostatnio amerykański wymiar sprawiedliwości, mężczyzna był pod opieką psychiatry.