Niewielka grupa amerykańskich żołnierzy została ranna podczas interakcji z siłami rosyjskimi w Syrii - poinformowała w środę agencja Reutera, powołując się na słowa dwóch amerykańskich wysoko postawionych urzędników.

Jeden z urzędników, którzy wypowiadali się anonimowo, powiedział, że obrażenia były wynikiem kolizji, a nie wymiany ognia.

Inny urzędnik poinformował, że do incydentu doszło na początku tego tygodnia w północno-wschodniej Syrii, a żołnierze odnieśli lekkie obrażenia.

Pentagon i Centralne Dowództwo USA, które nadzoruje siły amerykańskie w regionie, odmówiły komentarza.

Jak podała agencja Reutera, takie interakcje między siłami amerykańskimi a rosyjskimi nie należą do rzadkości, ale incydent uwypukla ryzyko związane z działaniami wojsk z obu krajów w niewielkiej odległości w północnej Syrii oraz możliwość eskalacji napięć.