Geodeci ustalają czy Monument Waszyngtona, który powinien mieć 169, 3 metra zmniejszył się w wyniku trzęsienia ziemi w 2011 roku czy też od uderzeń piorunów. Wyniki pomiarów znane będą najszybciej za 2 miesiące.
Górujący nad Waszyngtonem monument poświęcony pierwszemu prezydentowi USA to symbol tego miasta. Od kilku miesięcy jest remontowany, bo został uszkodzony w czasie trzęsienia ziemi.
Teraz skorzystano więc z okazji, że dookoła niego ustawione są rusztowania, by sprawdzić jego wysokość - mówi dr Drew Smith z Narodowego Centrum Geodezyjnego.
O wierzchołku mogę powiedzieć, że w 1934 roku odkryto, iż stał się zaokrąglony na skutek uderzeń pioruna. Oryginalny wierzchołek był sam w sobie wysoki. Został jednak uderzony przez pioruny tak wiele razy, że się stopił i nastąpiło lekkie zaokrąglenie. Sam z siebie się skrócił - tłumaczył ekspert w rozmowie z korespondentem RMF FM Pawłem Żuchowskim.
Geodeci na podstawie dokonanych pomiarów w ciągu dwóch miesięcy mają ocenić dokładną wysokość Monumentu Waszyngtona. Sprawdzą też, czy możliwe jest, aby budowla lekko się osunęła w czasie trzęsienia ziemi.
