Waszyngton przygotowuje się do przechwycenia kolejnych statków transportujących wenezuelską ropę - informuje agencja Reutera. W środę władze USA potwierdziły, że zajęto supertankowiec Skipper. To element zaostrzenia presji wobec reżimu Nicolasa Maduro.
- Po więcej aktualnych informacji zapraszamy do RMF24.pl
Supertankowiec Skipper został przejęty przez Stany Zjednoczone w tym tygodniu w pobliżu wybrzeży Wenezueli. Według informacji przekazanych przez dwa niezależne źródła Reutersa, operacja była częścią strategii zwiększania nacisku na prezydenta Nicolasa Maduro i jego rząd.
Jak zapewne wiecie, właśnie zajęliśmy tankowiec u wybrzeży Wenezueli - duży tankowiec, bardzo duży, największy, jaki kiedykolwiek zajęto - mówił dziennikarzom w Białym Domu Donald Trump.
Statek typu Bardzo Dużego Zbiornikowca przewozi około 1,85 miliona baryłek ciężkiej ropy z Wenezueli. Jest zbyt duży, by przepłynąć przez kanał portowy w Houston i będzie musiał zakotwiczyć w pobliżu, aby przeładować transport na mniejsze statki - poinformowały władze portu.
Prokurator generalna USA Pam Bondi poinformowała w tym tygodniu, że tankowiec został przechwycony i zatrzymany na podstawie nakazu. Władze morskie Gujany poinformowały natomiast, że statek używał fałszywych oznaczeń flagowych tego kraju.
Przejęcie objętego sankcjami tankowca znacznie zaostrzyło napięcia między Waszyngtonem a Caracas. USA przygotowują się do przechwycenia kolejnych statków transportujących wenezuelską ropę - poinformowały w czwartek źródła agencji Reutera zaznajomione ze sprawą.


