Rosjanie przeżywają prawdziwą euforię a powodów do dumy nie brakuje. Tłumy witają na lotniskach zwycięzców nie tylko tych sportowych ale i scenicznych. Jeżeli nowemu prezydentowi Rosji potrzebne były sukcesy, to te sportowe pojawiły się jak na zamówienie.

Piłkarze petersburskiego Zenitu zdobyli Puchar UEFA, chwilę później hokeiści wrócili z Kanady z tytułem mistrzów świata. Rosji potrzebne są zwycięstwa, potrzebna jest sportowa sława - mówił prezydent:

Chyba mamy prawo trochę zazdrościć Rosjanom, ale dobrze że „pobieda” znaczy teraz co innego niż za czasów Związku Radzieckiego, gdy raczej kojarzyła się z czołgami i rakietami.