​Rosja przeprowadziła manewry na Morzu Czarnym wspólnie z okrętami tureckimi - tak brzmi komunikat dowództwa rosyjskiej marynarki wojennej. Turcja jest członkiem NATO, a o manewrach Rosjanie poinformowali dopiero po ich zakończeniu.

Manewry to inicjatywa turecka. Od 6 marca dwa tureckie okręty "Burgazada" i "Akczaj" przebywały w morskiej bazie w Noworosyjsku. Razem z Rosjanami prowadzili ćwiczenia na morzu związane z działaniami w zaminowanych rejonach. Ze strony rosyjskiej w manewrach wzięły udział dwie jednostki: okręt patrolowy "Wasilij Bykow" i trałowiec "Walentin Pikul". 

Turecka marynarka przeprowadziła manewry typu "Passex" także z okrętem ukraińskim. Turecka fregata "Barbaros" i kuter rakietowy "Marti" zawinęły również do portu w Odessie. Ukraińska strona zapewniała, że to zbliża ich do NATO. Turcy w ramach prowadzonych ćwiczeń odwiedzą 40 portów w basenie Mórz Czarnego, Marmara i Egejskiego. Turcja wykorzystuje w manewrach 67 jednostek marynarki wojennej.

Opracowanie: