Amerykańskie działania przeciwko Osamie bin Ladenowi nie są wymierzone w islam ani w naród afgański - przekonywał w orędziu wygłoszonym do narodu prezydent Pakistanu, Perwez Musharaff.

Ubrany w wojskowy mundur pakistański przywódca potwierdził, że Stany Zjednoczone zażądały udostępnienia przestrzeni powietrznej w przypadku ataku na Afganistan. Ale - jak podkreślił Musharaff - nie ma na razie planów operacji. Nasz kraj stoi w obliczu najważniejszych od trzydziestu lat, od wojny z Indiami, wydarzeń - dodał Musharaff. Brak współpracy z Waszyngtonem zagrozi pakistańskiemu programowi nuklearnemu - powiedział prezydent Musharaff. Innego zdania byli jednak przywódcy duchowni Pakistanu. Opowiedzieli się za świętą wojną. Na razie nie wiadomo, co na ten temat powiedzą afgańscy ulemowie - oni nadal obradują. Posłuchaj relacji z Pakistanu naszego korespondenta Jana Mikruty:

00:30