Katastrofa prywatnego samolotu w miejscowości Concord w stanie Kalifornia. Maszyna spadła na ruchliwe skrzyżowanie. Pilot zginął na miejscu.

Do katastrofy z udziałem jednosilnikowego samolotu Vans RV-6 doszło we wtorek o godzinie 10:30 czasu lokalnego w Concord w stanie Kalifornia - poinformowała w oświadczeniu Federalna Administracja Lotnictwa (FAA).

Jak przekazano, maszyna spadła na ruchliwe skrzyżowanie w rejonie Zatoki San Francisco.

Pilot, który jako jedyny znajdował się na pokładzie, zginął w katastrofie. Samolot uderzył również w auto - poinformowali strażacy. Kierowca z lekkimi obrażeniami został przewieziony do szpitala.

Do katastrofy doszło w pobliżu lotniska Buchanan Field - przekazała FAA. Samolot spadł krótko po starcie.

Na razie nie wiadomo, co było przyczyną tragedii.

Słyszałem sprzeczne doniesienia, że robił touch-and-go (manewr pozwalający załodze samolotu na dotknięcie pasa startowego przez koła maszyny, a następnie natychmiastowe poderwanie jej do lotu - przyp. red.) lub startował kilka razy - powiedział szef miejscowych strażaków.

Dochodzenie w sprawie katastrofy wszczęły Federalna Administracja Lotnictwa i Narodowa Rada Bezpieczeństwa Transportu.