"Historyczym klapsem" zagroził prezydent Iranu Mahmoud Ahmedinedżad wszystkim tym, którzy odważą się zaatakować Iran. Kilka godzin wcześniej irańskie wojska przeprowadziły test rakiety średniego zasięgu Shihab-3. Może ona dotrzeć do Izraela i amerykańskich celów na Bliskim Wschodzie.

Komentatorzy zwracają uwagę, że nie przez przypadek test przeprowadzono w momencie, gdy w Waszyngtonie trwało spotkanie na szczycie premiera Izraela Ehuda Olmerta i prezydenta USA George'a W. Busha, podczas którego poruszona została kwestia programu nuklearnego Iranu.

To zagrożenie dla Bliskiego Wschodu i dla całego świata. Może też stać się początkiem niebezpiecznego i nieodpowiedzialnego wyścigu zbrojeń na Bliskim Wschodzie. Międzynarodowa społeczność nie może tolerować sytuacji, w której reżim z radykalną ideologią staje się krajem dysponującym technologią nuklearną - podkreślał Ehud Olmert, przypominając, że Iran wielokrotnie wzywał do "wymazania z mapy świata" państwa żydowskiego.