W środkowej części Izraela szaleją pożary lasów. "To prawdopodobnie największy pożar w historii kraju" - ocenił w środę komendant jerozolimskiej straży pożarnej Szmulik Friedman. Władze Izraela zwróciły się o pomoc do kolejnych państw, m.in. Francji, Wielkiej Brytanii i Czech. Autonomia Palestyńska zaoferowała wysłanie swoich strażaków, Izrael na razie nie odpowiedział - podał portal Times of Israel.

To ogromny pożar lasu, (...) nasza akcja będzie trwała bardzo długo, do opanowania (ognia) jeszcze daleka droga - powiedział Szmulik Friedman wieczorem podczas konferencji prasowej w miejscowości Esztaol, gdzie zaczął się pożar.

Ogień pojawił się w środę rano w okolicach położonej 2 km od Esztaolu osady Mesilat Syjon i dzięki silnym wiatrom zaczął zajmować okoliczne lasy. Początkowo pożar rozprzestrzeniał się na zachód, później wraz ze zmianą wiatru ogień postępował na wschód.

Zapowiadany przez meteorologów na najbliższe godziny silny wiatr może pogorszyć sytuację. Friedman dodał, że na razie nie wiadomo, co było przyczyną pożaru, a podległe mu służby jeszcze nie badają tej kwestii.

Okolice Esztaolu są położone w pagórkowatym, zalesionym terenie, ok. 20 km na zachód od Jerozolimy. Ogień zaczął się też rozprzestrzeniać na południe w kierunku liczącego kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców miasta Bet Szemesz.

Z 10 okolicznych osad ewakuowano kilka tysięcy mieszkańców. Częściowo zamknięto też autostradę prowadzącą z Jerozolimy do Tel Awiwu i linię kolejową na tej trasie. Służby ewakuowały niektórych ludzi prosto z zagrożonej pożarem drogi.

Minister spraw zagranicznych Izraela Gideon Saar zaapelował do władz Grecji, Cypru, Chorwacji i Włoch o przesłanie pomocy. Później przekazano, że w czwartek ma się pojawić wsparcie wysłane m.in. z Włoch, Chorwacji i Macedonii Północnej, w tym co najmniej trzy samoloty gaśnicze.

Autonomia Palestyńska zaoferowała wysłanie swoich strażaków, Izrael na razie nie odpowiedział - podał portal Times of Israel.

Biuro Saara poinformowało wieczorem, że minister rozmawiał także ze swoimi odpowiednikami z Francji, Wielkiej Brytanii, Czech, Szwecji, Argentyny, Hiszpanii, Macedonii Płn. i Azerbejdżanu, by prosić ich o pomoc.

Z powodu pożaru odwołano wiele uroczystości z okazji obchodzonego w środę Dnia Pamięci o Poległych Żołnierzach i Ofiarach Terroru. Święto płynnie przechodzi w przypadający w czwartek Dzień Niepodległości Izraela. Anulowano główne obchody święta niepodległości, które miały się odbyć w środę wieczorem na położonej na zachód od Jerozolimy Górze Herzla.