Pięć osób zginęło, a trzy zostały ranne w strzelaninie w okolicach Pittsburgha, w stanie Pensylwania w USA. Napastnicy wciąż są na wolności.

Wśród ofiar śmiertelnych są cztery kobiety i mężczyzna. Trzy ranne osoby są w stanie stabilnym - informują lokalne media.

Policja poszukuje co najmniej dwóch napastników.

Przyczyny ataku nie są na razie znane. Do strzelaniny doszło w dzielnicy mieszkaniowej, liczącej 16 tysięcy mieszkańców miejscowości Wilkinsburg, niedaleko Pittsburgha.

Słyszałam co najmniej 20 strzałów - powiedziała kobieta, która była świadkiem zdarzenia.


(dp)