Kapitanem porwanego przez somalijskich piratów niemieckiego statku jest Polak - twierdzi na swojej stronie internetowej maltański dziennik "Times of Malta". Informacji o polskim kapitanie nie potwierdza rzecznik MSZ-etu. Piotr Paszkowski powiedział, że doniesienia te weryfikują polskie placówki w Berlinie i Najrobi.

Nasza placówka w Berlinie cały czas próbuje uzyskać potwierdzenie u armatora, że rzeczywiście wśród załogi jest Polak. Do tej pory takiego potwierdzenia nie mamy - mówi Paszkowski. Uprowadzony statek pływa pod maltańską banderą. Wczoraj został porwany w Zatoce Adeńskiej.

Somalijscy piraci napadają na statki handlowe na wodach między półwyspami Arabskim a Somalijskim, wymuszając za porwane jednostki miliony dolarów okupu. Piraci przetrzymują w sumie w charakterze zakładników ponad 250 członków załóg ze schwytanych jednostek. W 2008 roku liczba porwań statków dla okupu wzrosła o niemal 200 procent; odnotowano 111 takich przypadków. Od początku tego roku było ich ok. 40.