Izrael w stanie pogotowia antyterrorystycznego w obawie przed odpowiedzią Palestyńczyków na wtorkową operację wojskową w Jerychu. Jej celem było zatrzymanie morderców izraelskiego ministra turystyki.

W najbliższych dniach palestyńskie władze miały ich wypuścić z więzienia. Przewodniczący Autonomii Palestyńskiej Mahmoud Abbas nie studzi nastrojów. To podła zbrodnia, której nie można przebaczyć, to upokorzenie dla narodu palestyńskiego i złamanie wszelkich umów - twierdzi.

Szef rządu Izraela Ehud Olmert zapowiedział, że sześciu Palestyńczyków z więzienia w Jerychu, zostanie oskarżonych i osądzonych w Izraelu. Pięciu z nich uczestniczyło w 2001 r. w zamachu na ministra turystyki Izraela Rehawama Zeewiego. Szósty jest podejrzany o finansowanie przed kilku laty nielegalnych dostaw broni do Autonomii Palestyńskiej.

Jeszcze w tym tygodniu ma się spotkać w Brukseli tak zwany bliskowschodni kwartet, czyli przedstawiciele ONZ, Unii Europejskiej, USA i Rosji. Podstawowy cel rozmów - jak ugasić nowy konflikt izraelsko-palestyński.