Czeski liberalny dziennik "Lidove Noviny" krytykuje postawę rządu PiS ws. reelekcji Donalda Tuska na przewodniczącego Rady Europejskiej. Sprzeciw polskich władz gazeta nazywa "fanatycznym".

Czeski liberalny dziennik "Lidove Noviny" krytykuje postawę rządu PiS ws. reelekcji Donalda Tuska na przewodniczącego Rady Europejskiej. Sprzeciw polskich władz gazeta nazywa "fanatycznym".
Beata Szydło w Brukseli /PAP/EPA/OLIVIER HOSLET /PAP/EPA

Jak można przeczytać w dzisiejszym wydaniu "Lidovych Novin": Każdy zna mit walczących szablami z czołgami Wehrmachtu Polaków. Symbolizuje on polski etos, by podejmować walkę w każdych warunkach, także wtedy, gdy z racjonalnego punktu widzenia jest już przegrana. Czy jest to naprawdę tylko mit?

To, że w Polsce konserwatywny rząd ma absolutną większość, to sprawa Polski. Polskim zagadnieniem są także ideologiczne czystki w administracji państwowej czy nawet w kierownictwie sił zbrojnych - komentuje gazeta, po czym zaznacza: Teraz jednak rząd w Warszawie przeniósł swe spory na forum Unii Europejskiej. W szantażujący sposób upierał się przy swym własnym, przegranym z góry kandydacie przeciwko szeroko uznanemu Tuskowi.

Zdaniem czeskiego dziennika, rząd Beaty Szydło "przyczynił się w ten sposób do tworzenia obrazu niezdolnej do działania UE". I jest to dokładnie to, co ten rząd zawsze zarzuca Wspólnocie - zauważa gazeta.

Nasuwa się faktycznie pytanie, gdzie przebiega granica między przegrywaniem z góry a fanatyzmem - komentuje czeski dziennik.


(e)