Na rosyjskim lotniskowcu Admirał Kuzniecow doszło do pożaru w trakcie prac remontowych na tej jednostce w Murmańsku. Trzy osoby są zaginione, a 11 jest poszkodowanych.

Według pierwszych doniesień ogień wybuchł w jednej z komór na drugim pokładzie lotniskowca; widać było wydobywający się gęsty czarny dym. Później poinformowano, że powierzchnia pożaru wynosi 120 metrów kwadratowych i że akcja gaśnicza prowadzona jest według drugiego poziomu trudności, co w tej skali oznacza podwyższony poziom trudności. O większej powierzchni pożaru - 600 metrów kwadratowych - informuje dziennik "Kommiersant".

Agencja TASS pierwotnie powiadomiła o pięciu osobach poszkodowanych i o jednej, którą uznano za zaginioną.

Na pokładzie Admirała Kuzniecowa znajdowało się ponad 400 robotników.

Źródła, na które powołał się Interfax przypuszczają, że płonie olej napędowy. Przyczyną pożaru mogło być nieprzestrzeganie zasad bezpieczeństwa - ocenia TASS.

Największy okręt rosyjskiej marynarki wojennej

W październiku 2018 roku doszło do niewłaściwego zatopienia doku, w którym remontowany był w Murmańsku Admirał Kuzniecow. Dwie osoby zginęły. Na pokład okrętu podczas wypadku upadł ciężki żuraw dźwigowy, ale resort obrony zapewniał, że nie doszło do znacznych uszkodzeń. Zapowiadano wtedy, że remont lotniskowca zakończy się zgodnie z planem w 2022 roku.

Admirał Kuzniecow, jedyny rosyjski lotniskowiec i największy okręt rosyjskiej marynarki wojennej, ma do końca 2022 roku przejść m.in. modernizację systemu instalacji elektrycznej, uzbrojenia radiotechnicznego i środków obrony przeciwlotniczej.

Przed rozpoczęciem prac remontowych jednostka uczestniczyła w działaniach w ramach rosyjskiej operacji wojskowej w Syrii.