Władze Hazleton w amerykańskim stanie Pensylwania rozpoczęły krucjatę przeciwko nielegalnym imigrantom Wszystko wskazuje na to, że będzie miała naśladowców.

W Ameryce od miesięcy trwa dyskusja o milionach nielegalnych imigrantów. Kongres pracuje nad przepisami mającymi uregulować ich status.

Imigranci i zatrudniający ich Amerykanie żądają legalizacji, przeciwnicy masowej imigracji domagają się prawa utrudniającego nielegalnym przybyszom życie.

Burmistrz Hazleton wziął sprawy w swoje ręce i przeforsował przepisy, nakładające wysokie kary na ludzi wynajmujących nielegalnym imigrantom mieszkania i dających im pracę. Efekt zaskoczył nawet samego burmistrza - imigranci zaczęli wyprowadzać się z miasteczka.

Eksperyment obserwuje teraz uważnie cały kraj. Wielu jest zachwyconych, ale nie wiadomo jak zniesie to lokalna ekonomia