Papież Franciszek podczas spotkania z wiernymi w Wigilię Bożego Narodzenia modlił się o dar pokoju dla świata i apelował o uwolnienie wszystkich zakładników. Zachęcał też, by nie zapominać, jaki jest prawdziwy wymiar i znaczenie tych Świąt.

Papież Franciszek podczas spotkania z wiernymi w Wigilię Bożego Narodzenia modlił się o dar pokoju dla świata i apelował o uwolnienie wszystkich zakładników. Zachęcał też, by nie zapominać, jaki jest prawdziwy wymiar i znaczenie tych Świąt.
Papież Franciszek podczas modlitwy na Placu św. Piotra /GIUSEPPE LAMI /PAP

W modlitewnym oczekiwaniu na narodziny Księcia Pokoju prośmy o dar pokoju dla całego świata, zwłaszcza dla narodów, które cierpią z powodu trwających konfliktów - powiedział Franciszek.

Ponawiam szczególnie mój apel o to, aby z okazji Świętego Bożego Narodzenia, osoby porwane - księża, zakonnicy, zakonnice i świeccy - zostały uwolnione i by mogły powrócić do swych domów - wzywał.

Papież modlił się też za ludność wyspy Mindanao na Filipinach, dotkniętej przez tropikalną burzę. Liczba ofiar śmiertelnych kataklizmu wzrosła tam do 200.

Na zakończenie spotkania z wiernymi papież zwrócił się do nich z apelem: W tych godzinach dzielących nas od Bożego Narodzenia, proszę was: Znajdźcie chwilę, by zatrzymać się w ciszy i modlitwie przed szopką, by adorować w sercu tajemnicę prawdziwego Bożego Narodzenia, czyli Jezusa, który nadchodzi do nas z miłością, pokorą i czułością.

O godzinie 21.30 Franciszek odprawi pasterkę w bazylice Świętego Piotra w Watykanie, a jutro wygłosi uroczyste błogosławieństwo "Urbi et Orbi".

(ag)