Desygnowany na palestyńskiego premiera, jeden z liderów Hamasu - Ismail Haniyeh może stać się celem izraelskiego odwetu, jeśli radykalni islamiści wznowią ataki na państwo żydowskie.

Jeśli Hamas wybierze ścieżkę terroru, nie będzie rozróżnienia między politycznym a nie politycznym przywództwem. Nikt nie może się czuć bezkarny, nawet Haniyeh - ostrzegł minister obrony Izraela Shaul Mofaz.

W przeszłości Izrael często obierał za cel przywódców Hamasu - w jednym z takich ataków zginął współzałożyciel ugrupowania Szeik Ahmed Jassin.