Lider opozycyjnej Partii Demokratycznej Korei Południowej Lee Jae-myung został we wtorek dźgnięty nożem w szyję podczas rozmowy z reporterami w południowo-wschodnim mieście portowym Busan. Jak poinformował szpital, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Sprawca został zatrzymany.

Lider czołowej partii opozycyjnej Toburo Demokratyczna Partia Korei Południowej Lee Jae-myung został zaatakowany podczas podróży do Busan - podała agencja Yonhap. Z jej informacji wynika, że napastnik zranił polityka nożem w szyję podczas konferencji prasowej.

Lee Jae Myung trafił do szpitala 20 minut po incydencie.

Rzecznik Szpitala Uniwersyteckiego w Busan poinformował, że Lee po udzieleniu pomocy i przeprowadzeniu tomografii komputerowej został przetransportowany samolotem do szpitala w Seulu. Jego życie nie jest zagrożone - dodał.

Napastnik został zatrzymany - poinformowała Yonhap.