Im bliżej wyborów do Parlamentu Europejskiego, tym trudniej o unijną solidarność w sprawie embarga na wieprzowinę. Jak nieoficjalnie dowiedziała się korespondentka RMF FM w Brukseli Katarzyna Szymańska-Borginon, Dania finalizuje już z Moskwą umowę o zniesieniu embarga na duńską wieprzowinę. W ślady Danii gotowa jest pójść Holandia.
Z szefową holenderskiego resortu rolnictwa Sharon Djiksma rozmawiał w Luksemburgu minister Marek Sawicki. Rozmowy jednak niewiele dały. Sawicki nie otrzymał obietnicy, że Holandia nie dogada się z Moskwą z plecami Komisji Europejskiej i Polski. Są takie obawy, że holenderska pani minister podejmie takie rozmowy, ale na razie jeszcze się wstrzymuje. Czeka na skuteczność Komisji Europejskiej - powiedział minister rolnictwa.
Pokusa złamania solidarności ws. embarga przez kraje UE będzie natomiast jeszcze większa. Zbliżają się bowiem wybory do Parlamentu Europejskiego. Wtedy niektóre kraje będą prowadzić dwustronne negocjacje z Rosją w sprawie zniesienia embarga. Jesteśmy w specyficznej sytuacji, bo zbliżają się wybory, za chwilę Komisja przestanie urzędować, a wtedy swoboda ministrów państw członkowskich może okazać się silniejsza od solidaryzmu europejskiego - mówił minister rolnictwa.
Wyłamanie się któregoś z krajów znacznie osłabi natomiast skargę Brukseli na Rosję do Światowej Organizacji Handlu (WTO). Skarga została złożona w imieniu wszystkich krajów UE, więc wyłamanie się jednego lub dwóch państw to argument dla Rosji - powiedział naszej korespondentce jeden z urzędników w Brukseli. Rosja w WTO chce udowodnić, że ma dobra wolę, ale to właśnie Komisja Europejska utrudnia porozumienie w sprawie zniesienia emabrga.
Komisja wniosła skargę do WTO dotyczącą rosyjskiego embarga na import świń, mięsa wieprzowego i niektórych produktów wieprzowych z krajów Unii 8 kwietnia.
29 stycznia Rosja zażądała od UE, aby nie certyfikowała wieprzowiny wysyłanej do Rosji. W praktyce oznaczało to wprowadzenie przez Moskwę zakazu importu takiego mięsa.
Rosja zamknęła swój rynek na unijną wieprzowinę po odkryciu u dzików w Polsce i na Litwie przy granicy z Białorusią czterech odosobnionych przypadków afrykańskiego pomoru świń (ASF).
Komisja starała się przekonać Rosję, by nie sprowadzała mięsa tylko z regionów zainfekowanych ASF. Tymczasem 7 kwietnia Moskwa zabroniła importu przetworów z mięsa wieprzowego z Polski i Litwy. Dzień później ostrzegła, że może zakazać sprowadzania gotowych do spożycia produktów z zakładów mięsnych w UE, jeśli wykorzystują wieprzowinę z Litwy i Polski.
(MRod)
