Awionetką, która rozbiła się wczoraj podczas podchodzenia do lądowania w szwajcarskim Zurychu, lecieli polscy biznesmeni. Jak podaje agencja SDA, w katastrofie zginęło dwóch mężczyzn, a pozostała dwójka - kobieta i mężczyzna - w ciężkim stanie trafiła do szpitala. Maszyna zmierzała z Genewy do Polski, nie wiadomo, dlaczego pilot zdecydował się lądować w Zurychu. Samolot rozbił się sto metrów przed pasem lotniska.