Prokuratura dysponuje nagraniami rozmów posła Samoobrony Zenona Wiśniewskiego z ubiegłego roku, w których namawia biznesmenów, by dali pieniądze na partię, a potem relacjonuje przewiezienie pieniędzy – pisze dzisiejsza Gazeta Wyborcza.

Prokuratura w Poznaniu prowadzi tajne śledztwo w tej sprawie i nie chce udzielać informacji. Zapytany o sprawę minister sprawiedliwości, Zbigniew Ziobro mówi: Zadaniem prokuratury jest zbierać materiały, a nie dyskutować na temat jakichś faktów, które są ujawniane bądź nie są w mediach(…). Jeżeli ta sprawa była zbierana w lipcu a do tej pory nie przełożyła się na postawienie zarzutów tzn. że jest słaba dowodowo.

Jeśli zarzuty o nielegalne finansowanie kampanii się jednak potwierdzą to koalicja z Samoobroną jest zagrożona - powiedział Gazecie jeden prominentnych polityków PiS.

Sam szef Samoobrony zarzuca Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, że prowadzi grę mającą uniemożliwić partii wejście do rządu. O przekazywaniu pieniędzy na kampanię z ręki do ręki nie mówi, pokazuje jedynie przelewy bankowe, przekraczające zresztą dopuszczalne prawem kwoty.