Izrael należy przyjąć do NATO – taką propozycję wysunął amerykański ekspert Ronald D. Asmus, były urzędnik w administracji prezydenta Billa Clintona. Jego zdaniem, uchroniłoby to Państwo Żydowskie przed atakiem ze strony Teheranu.

Na łamach „Washington Post” Asmus przypomina, że to właśnie Izrael będzie najbardziej zagrożony irańskim atakiem, jeżeli Teheranowi uda się zdobyć broń nuklearną. Irański prezydent Mahmud Ahmadineżad wysyłał bowiem jednoznaczne sygnały na temat swojego stosunku do Izraela.

Asmus przyznaje, że izraelska droga do członkowstwa w Sojuszu może być długa choćby ze względu na konflikt izraelsko-palestyński. Wezwał jednak władze Stanów Zjednoczonych do poparcia zaproszenia Izraela do NATO.