​Irańscy wojskowi stworzyli 10-tonową bombę, której siła jest porównywalna do amerykańskiej "matki wszystkich bomb" - twierdzi jeden z czołowych irańskich generałów. Żołnierze nazywają nowy ładunek "ojcem wszystkich bomb".

Te bomby są w naszym wyposażeniu. Możemy je zrzucać z samolotów i są bardzo niszczycielskie - powiedział generał Amir Ali Hajizadeh z Irańskiej Gwardii Rewolucyjnej.

W rozmowie z agencją FARS Hajizadeh nazwał ładunek "ojcem wszystkich bomb", nawiązując do potężnej amerykańskiej GBU-43, zwanej "matką wszystkich bomb". USA zaprezentowało siłę ładunku w kwietniu, zrzucając ją na pozycje Państwa Islamskiego w Afganistanie.

Tzw. "matka wszystkich bomb" to największy nie-nuklearny ładunek kiedykolwiek użyty w walce przez Stany Zjednoczone. Siła eksplozji jest porównywalna do detonacji 11 ton trotylu.

Między Iranem a USA od lat trwa wyścig zbrojeń. Oficjalnie islamska republika zrezygnowała z produkcji ładunków nuklearnych, choć administracja Donalda Trumpa wielokrotnie podkreślała, że Iran łamie porozumienie. W ostatnich tygodniach Iran przeprowadził też m.in. testy projektu tarczy antyrakietowej. 

(az)