Francuska policja poszukuje hakerów, którzy włamali się na konto Nicolasa Sarkozy'ego na Facebooku. "Włamywacze" opublikowali komunikat, że prezydent Francji rezygnuje z dalszej kariery politycznej.

Hakerzy zaprosili też osoby, które popierają jego decyzję na "pożegnalną lampkę wina" w Pałacu Elizejskim. W ciągu niecałej godziny zaproszenie przyjęło blisko ćwierć miliona osób.

W odpowiedzi na atak francuski prezydent napisał na swoim profilu, że ktoś włamał się na jego konto "być może dlatego, by przypomnieć mu, że żaden system nie jest niezawodny". W ciągu 10 godzin najnowszy wpis Sarkozy'ego skomentowało ponad 2 tysiące osób.

Kolejne wybory prezydenckie mają odbyć się we Francji wiosną 2012 roku. Jesienią prezydent ma poinformować, czy będzie ubiegał się o reelekcję.